Choć projekt porno-modułu do
Neverwinter Nights ma teraz wyboistą drogę pod górkę, władował
się na mieliznę i ogólnie potyka się o liczne kłody - mówiąc
krótko, nie jestem w stanie pracować nad nim codziennie... a czasem cotygodniowo - to
jeszcze nie rzuciłem ręcznika. Oto, jak minęło kilka następnych
dni.
Dzień
22:
Zrobiłem
wnętrze
karczmy...
która
teraz
oficjalnie
stała
się
stacją
dyliżansów.
Powiedzmy - zajazdem. Ograniczyłem
się
do
parteru
-
na
piętrze
powinny
być
pokoje
dla
gości,
ale
że
PC
nie
będzie
mieć
tam
czego
szukać,
to
nie
dodaję
sobie
niepotrzebnej
roboty.
Przy
okazji
musiałem
rozszyfrować,
jak
funkcjonują
szyldy.
Niby
nic
skomplikowanego,
ale
nie
połapałem
się
od
razu,
że
informacje
dla
szyldo-oglądacza
muszę
napisać
w
polu
"name",
a
nie
w
polu
"description".
I
tyle.
Brakło
czasu
na
wyprodukowanie
właściciela
zajazdu
-
tym
zajmę
się
jutro.
Dzień
23:
Właściciel
zajazdu
i
woźnica
już
istnieją.
Na
podłodze
zajazdu
wymalowany
trigger
na
dialog
na
wejście
PC.
Co
do
szyldów
-
już
wiem,
że
w
polu
"description"
też
mogę
spokojnie
dać
treść
-
ale
domyślam
się,
że
większość
graczy
po
prostu
najeżdża
na
szyld
kursorem
i
czyta
wyświetlony
tekst,
a
nie
klika
prawym
klawiszem,
wybiera
na
kółku
opcję
"examine",
żeby
po
przeczytaniu
treści
w
końcu
kliknąć
na
"exit".
Seks
jutro
-
dzisiaj
boli
mnie
głowa.
Dzień
24:
Zamiast
seksu
-
skrypty.
Napisałem
(i
przetestowałem)
skrypty
do
triggerów
dla
patroli
okupanta.
Teraz,
jeśli
PC
jest
w
stealthie,
może
się
prześlizgnąć
obok
dwóch
z
trzech
patroli
(ten
trzeci,
ten
wredny,
to
ten,
przed
którym
ostrzega
leśnik
-
warto
chłopaka
posłuchać).
Jeśli
nie
ma
stealtha
-
patrol
haltuje
PC.
Co
ważne
-
jeśli
PC
wyjdzie
żywcem
z
kontroli
(jak
tego
dokonać?
HINT:
to
porno-mod),
to
potem
może
sobie
spacerować
koło
patrolu
i
drugi
raz
nie
zostanie
zatrzymana
do
kontroli.
Poza
tym
wyszedł
problem
z
szyldem
zajazdu.
Bydlak
z
jakiejś
przyczyny
nie
chce
działać...
Nie
mam
już
dziś
siły
sprawdzać,
dlaczego
tak
się
dzieje.
Dzień
25:
Szyld
już
działa.
Zaznaczyłem
pola
"plot"
i
"usable"
i
jest
OK
(możliwe,
że
wystarczy
zaznaczyć
tylko
jedno
z
tych
pól...
ale
szkoda
mi
czasu
na
eksperymenty,
które
w
tej
chwili
wydają
się
niepotrzebne).
Dzień
26:
Zalążki
dialogów
dla
oberżysty
i
woźnicy
dyliżansu.
Poza
tym
sporo
główkowania
na temat dialogów
patroli
okupanta
-
ten
najgorszy,
którego
należy
uniknąć,
przed
którym
przestrzega
leśnik,
po
prostu
zrobi
"game
over".
Ale
co
z
dwoma
pozostałymi?
Jeśli
PC
zrobi
coś
nie
tak
(nie
da
rady
prześlizgnąć
się
obok
w
stealthie,
a
będzie
goła,
ubrana
w
więzienne
ciuchy,
albo
nie
zgodzi
się
na
zabawę
w
doktora...)
to
co
wtedy?
Od
razu
"game
over"?
Czy
raczej
patrol
ją
zaatakuje...
co,
o
ile
gracz
nie
cheatuje
jak
szalony,
musi
się
skończyć
śmiercią
PC
i...
game
over.
Mimo,
że
to
trochę
więcej
roboty
(znaczy,
potrzeba
co
najmniej
jeszcze
jednego
skryptu)
to
wolę
opcję
drugą
-
bo
choć
rezultat
jest
ten
sam,
to
daje
złudzenie,
że
gracz
ma
trochę
większy
wpływ
na
bieg
wypadków,
niż
w
rzeczywistości.
Dzień
27:
Dialog
oberżysty
wyreżyserowany.
Dzień
28:
Skorygowałem
rozmiary
dwóch
triggerów
związanych
z
leśnikiem.
Napisany
dialog
wewnętrzny,
pojawiający
się,
gdy
postać
zbliży
się
do
leśnika.
Napisana
połowa
dialogu/sceny
porno
z
leśnikiem.
Zauważyłem
drobny
problem
-
gdy
gracz
za
pierwszym
razem
odmówił
seksu
z
leśnikiem,
mógł
znowu
z
nim
porozmawiać...
ale
tym
razem
nie
miał
już
wyboru
i
musiał
się
zgodzić
na
seks.
Dodałem
możliwość
ponownego
odmówienia
-
specjalnie
dla
tego
jednego
hipotetycznego
dziwaka,
który
grałby
w
porno-moduł
po
to,
żeby
unikać
w
nim
scen
dla
dorosłych.
-----------------
Jak wspomniałem - idzie ciężko, ale nadal posuwam się naprzód.
Choć, jeśli mam być zupełnie szczery, po raz pierwszy od momentu,
w którym zorientowałem się, że pisanie skryptów jest wykonalne,
zamajaczyła mi możliwość, że nie ukończę nigdy tego modułu.
To będzie kolejny test siły mojej woli.
Może zdam go lepiej, niż wszystkie poprzednie - w imię
pornografii!