poniedziałek, 5 października 2015

Ja będę zdrów, z pewnością, lecz nie dziś

Bądź jak Kloss - zapłać abonament wcześniej, z góry, w całości.

Wstawaj przed południem. Bądź produktywny. Nie pal. Nie pij. Nie jedz chipsów. Nie jedz słodyczy.

Zrób prawo jazdy. Płać za parkowanie w strefie. Za wiek auta. Zmieniaj opony na zimowe. Zapinaj pasy. Zatrzymuj się przed przejściem dla pieszych. Wymieniaj dokument co pięć lat, płać za zdjęcia, badania lekarskie, znaczek skarbowy, złożenie wniosku.

Pamiętaj o Dniu Bez Samochodu.

Kup Audi albo VW. Koniecznie srebrny metalik.

Oglądaj Teleexpress. Śmiej się z gry słów. Bój się terrorystów, Rosjan, muzułmanów, globalnego ocieplenia i glutenu.

Słuchaj Golców, Eneja, Ewy Farnej, Sylwii Grzeszczak, a w Sylwestra - obowiązkowo Bajmu. Uwielbiaj Amy Winehouse, nawet jeśli nie słyszałeś w życiu jej ani jednego utworu.

Marz o służbowym samochodzie, mieszkaniu na ogrodzonym osiedlu, urlopie nad Morzem Śródziemnym.

Nie trać czasu na szukanie miłości. Poczujesz jakiekolwiek piknięcie na widok kogoś płci przeciwnej - natychmiast bierz się do dzieła.

Weź ślub. Wypraw wesele, na którym będzie grać disco-polo. Zrób dziecko. Rozwiedź się. Płać alimenty. Widuj dziecko raz na tydzień. Natychmiast znajdź sobie kogoś nowego, żeby tylko łóżko nie wystygło.

Oglądaj Voice of Poland. Głosuj na tego, kto wykonał twoją ulubioną piosenkę.

Lajkuj nas na Fejsie.

Rób sobie selfie.

Płać podatki, nie pyskuj i głosuj na tych samych ludzi, którzy tobą rządzą od dwudziestu z górą lat.

Nie obrażaj uczuć religijnych.

Segreguj śmieci.

Jeśli ci źle, znajdź sobie psychiatrę.

Na Wigilię jedz karpia.

Oglądaj "M jak Miłość" i dyskutuj o problemach bohaterów.

Nie zapomnij lajkować nas na Fejsie. I nie zaniedbuj Twittera.

W niedzielę idź na Mszę. Nie musisz wchodzić do środka, bo ministrant z koszykiem wychodzi na zewnątrz - na tacę daj co najmniej 20PLN.

W długi weekend jedź nad wodę. Grilluj.

Czytaj "Harry'ego Pottera", "Wiedźmina", Grocholę, Coelho i księdza Twardowskiego.

Na ścianie powieś portret św. Jana Pawła Drugiego.

Zwolnij, 10 mniej ratuje życie.

Oglądaj kabarety. Lajkuj Wójcika, Górskiego i spółkę na Fejsie.

Koś swój trawnik.

Jeśli chodzi o filmy, zdaj się na opinię Torbickiej.

Odśnieżaj chodnik.

Zbadaj się pod kątem nowotworu.

Nie ubieraj prawdziwej skóry i prawdziwych futer.

Pij mleko.

-----

Naprawdę, ja nie prosiłem się na ten świat.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz